W dniach 2,3 i 4 marca 2018 roku w Człuchowie szkolenie poprowadził Sensei Marc Stevens. W szkoleniu wzięło udział ponad 150 osób z Polski, Niemiec oraz Litwy.

Wszystko rozpoczęło się w piątek w klubowym dojo. To miał być dwugodzinny, zamknięty trening tylko dla grupy zaawansowanej naszego klubu. Trening jednak rozpoczął się z lekkim opóźnieniem, gdyż zawodnicy Człuchowskiego klubu postanowili zrobić wielką niespodziankę swojemu instruktorowi. Przed treningiem pojawili się niemal wszyscy członkowie klubu aby wręczyć tort, prezent i odśpiewać gromkie „sto lat” swojemu Sensei Pawłowi Zielińskiemu. A wszystko to z okazji dziesięciolecia prowadzenia zajęć karate w Człuchowie. Tak, tak to już dziesięć lat !!! WOW.

Nie mogło zabraknąć wielkiego, pysznego tortu ze świeczkami. Po szybkiej konsumpcji można było wrócić do treningu. Co ciekawe Sensei Marc Stevens był o wszystkim wcześniej poinformowany!!! ?

Sobotnie oraz niedzielne zajęcia odbyły się już na dużej hali widowiskowo-sportowej, na której ledwo mieściła się cała grupa ćwiczących.

W czasie szkolenie Sensei Marc poruszył wiele ważnych aspektów, ale największy nacisk kładł na poprawne i stabilne pozycje, bez których niemożliwe jest skuteczne i dobre karate. Ćwiczący mogli pod okiem naszego gościa trenować elementy kihonu, ale wiele czasu zostało również poświęcone studiowaniu kata oraz walce – kumite. To było bardzo zbilansowane szkolenie, w którym każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

Sensei Marc Stevens w bardzo ciepłych słowach wypowiadał się o naszych białych pasach. Stwierdził, że mają bardzo dobry poziom. Niezmiernie nas to cieszy, gdyż białe pasy to nasz przyszłość.

Dziękujemy za bardzo owocne szkolenie. Mamy nadzieję, że wszyscy byli usatysfakcjonowani.

Oss